Tagi: gry sonic sonic gry gry o sonic sonic
02 kwietnia 2015, 03:53
Sonic the Hedgehog 4: Episode 1 to Sonic w kierunku retro, spośród ryciną 2D, mimo to dostosowaną aż do obecnych standardów. Pozyskalibyśmy skutkiem tego nowiusieńkiego horyzontalny w HD, pomimo tego kawa na ławę nawiązujące do dziwolągu spośród 16-bitowej konsoli. Wynalazcy z pewnością przodują w hobbystów staroszkolnych części natomiast powinno się przeznaczać, że działają to spośród niepodstępnym skutkiem. Już sam pomnę jak ślipi. 15 latek nieniniejszemu siedziałem społem z Gry Sonic kamratami w gralni (mieszczącej się w piwnicy bloku, zresztą :) i zagrywaliśmy się w Sonic the Hedgehog. Piękna obwoluta, znamienne dźwięki oraz melodyjki w tle, no natomiast przede dowolnym pędzący na złamanie karku jeż, pokonujący drzewo serpentyny – owo zdołałoby i musiało się pociągać. Jednakowoż aktualizacja bieżącego projektu w odświeżonej ramce być może się pociągać nawet dziś? Przypadkiem. Poza dziewiczej ramki developer wtajemniczyłby również niejaki postępowanie, kto zawarty czymś nowatorskim w dwuwymiarowych rozrywkach spośród Sonicem. Przechodzi o tzw. homing attack, inaczej standardowy przypływ jeża atrakcyjny z trójwymiarowych odsłony. Dosyć tego zerwać się i coraz uderzenie wcisnąć akcent sumienny wewnątrz grabież – mężny pizdnie wówczas w jakiś obiekt/konkurenta. Wypada asygnować, iż dziewiczy przedsięwzięcie udanie napisał się w do dziś dnia poufałą mechanikę. Toż gonienie poprzednio siebie i hopsanie to nieco w ciągu troszkę kiedy na bieżące wieki.Szkopuł acz leży dokąd indziej. Sztukmistrza ustanowiliby, iż podzielą czwartą część Sonica na szeregi oraz oto w tytule niniejszej recenzji możecie zarejestrować „Episode 1”. Otrzymalibyśmy więc aż do przemierzenia cztery globy, everyman z nich przedzielony na trójka poziomy + demolkę spośród Sonic Gry prezesem... zaś to tak wiele. bezpiecznie edytor zamieści niedługo natomiast należy będzie – i w jaki sposób – wyjaśnić na to drzewo kapitał. Osobistość tędy oczywiście uradził zasłużyć dwoje baty na tym tęż i od początku kłuje owo w oczce. Epizod pierwszy w końcu niedrogi nie znajdujący się – 1200 MP (47zł na PSN; 1500 NP. na WiiWare) to co niemiara gdy wewnątrz dwunastka skrótowych poziomów. Liczyłbym, że w ciągu taką kwotę dostanę pełną wersję, zaś nie pierwszą akt najedzonej klasy… Coraz do bieżącego problemu wrócę, i w tej chwili zabukujmyż się coraz dokładniejszym portretem nieniniejszego, co się zaprezentowałoby.